Wielu właścicieli mieszkań czy domów w zabudowie szeregowej marzy o własnym ogrodzie lub choćby niewielkim ogródku. Takie rozwiązanie nie wchodzi w grę? Stawiamy na okazały balkon lub taras, który będzie stanowił nasz „zewnętrzny salon” i stanie się pewnym architektonicznym kompromisem. Co jednak w przypadku, gdy konstrukcja budynku lub okoliczny plan zabudowy nie przewidują takich udogodnień?
Nie ma co załamywać rąk – tu z pomocą przychodzi balkon francuski, który łączy dwa światy, czyli zalety okna i balkonu. Przed Wami balkon francuski – mini konstrukcja z designerskim efektem WOW.
Balkon francuski – urokliwe okno balkonowe z balustradą
Balkon francuski pochodzi z… Francji, oczywiście. Kto miał okazje odwiedzić Paryż, na pewno zauważył wszechobecne, urokliwe okna balkonowe z balustradą. To właśnie je nazywamy balkonem francuskim, lub, jak mówią francuzi, porte-fenêtre, czyli dosłownie drzwi-okno. Jest to ogromne, prostokątne przeszklenie zabezpieczone ozdobną balustradą. Otwierając skrzydło, mamy swego rodzaju „wrażenie” wyjścia na zewnątrz. Francuskie balkony tworzą niepowtarzalny klimat tam, gdzie budowa prawdziwego tarasu jest po prostu poza naszym zasięgiem.
Jak to jest zrobione?
W przypadku balkonów francuskich przeszklenie osadzane jest kilka centymetrów nad podłogą, zaś balustradę balkonu montuje się zazwyczaj bezpośrednio do elewacji budynku, a gdy nie jest to możliwe, przytwierdza się ją do ościeżnicy. I gotowe. Te dwa elementy stanowią serce całej konstrukcji, dlatego ich zestawienie musi być doskonale przemyślane i bezbłędnie dopasowane do charakteru wnętrza, czy elewacji budynku.
Choć wśród materiałów wykończeniowych można wybierać między kamieniem, drewnem, czy metalem OknoPlus, wprowadzając do oferty zupełnie nowe rozwiązanie, proponuje balkony francuskie zaprojektowane z myślą o minimalistycznej kolekcji okien Reveal. – Tu główne role grają ponadczasowe szkło i niezwykle modne aluminium, które możemy pozostawić w loftowo-instustrialnej szarości lub postawić na inne kolorystyczne hity ostatnich sezonów, czyli czerń, antracyt, brąz lub biel – podkreśla Ewa Zarychta, ekspert marki OknoPlus.
Francuskie balkony, oprócz niezaprzeczalnych walorów ozdobnych, to także aspekt praktyczny, czyli mnóstwo światła we wnętrzach i wrażenie większej przestrzeni. Po zamontowaniu balkonu papieskiego (bo pod taką nazwą znane są również te konstrukcje) nawet niewielkie pomieszczenie potrafi zupełnie zmienić swoje oblicze. Będzie wydawało się wyższe i przestronniejsze, a sama kompozycja bardziej „otwarta”. Jeśli macie na piętrze lub poddaszu korytarz – właśnie tam wstawcie balkon francuski. To jedna z dobrych praktyk, która rozświetli nawet najciemniejszy kąt.
Balkon francuski – z klasą, ale taniej!
Cena balkonu francuskiego jest oczywiście znacząco niższa, niż wybudowanie balkonu tradycyjnego – pomijamy bowiem koszt posadzki i jej wykończenia, a także dodatkowy wydatek związany z rozbudowaną balustradą. – Co więcej, nasza nowość została objęta zimową promocją, w ramach której flagowe propozycje oraz premiery oferujemy w naprawdę atrakcyjnych cenach. Akcja promocyjna potrwa aż do 31 grudnia – podkreśla Ewa Zarychta, ekspert marki OknoPlus.