Pandemia Covid-19 i związany z nią lockdown znacząco wpłynęły na wybory urlopowe Polaków. Dużą popularność zaczęły zyskiwać domki letniskowe, szczególnie te w wersji premium, które stały się rozsądną wakacyjną alternatywą, oferującą komfort, wysoki standard i bezpieczeństwo. Posiadanie własnego domku letniskowego stanowi również sposób na inwestycję oraz zabezpieczenie przed ewentualnością ponownego zamknięcia hoteli i pensjonatów.
Domek letniskowy – bezpieczny wypoczynek
Popyt na wypoczynek w domku letniskowym wzrósł w ostatnich kilku latach. W związku z pandemią nasilił się trend na szukanie miejsca urlopowego poza skupiskiem ludzi. Domki letniskowe w wersji premium w pełni zaspokajają te potrzeby – gwarantują komfortowy i przede wszystkim bezpieczny wypoczynek. W 2020 r. wyraźnie zwiększył się popyt na domki letniskowe. W tym roku ten trend nie uległ zmianie, co można wywnioskować z tegorocznych preferencji urlopowych Polaków.
Według danych portalu Nocowanie z maja 2021 r. liczba zapytań o wypoczynek w domku letniskowym znacznie przekroczyła wielkość dostępnej bazy noclegowej. Jednak jak się okazuje, rodacy obecnie nie tylko chętnie wynajmują takie obiekty, ale również je kupują w celach inwestycyjnych. Właściciel domku letniskowego może oferować go w systemie wynajmu. Opcja ta wydaje się szczególnie atrakcyjna, jeżeli uwzględnimy obecne, niemalejące od kilku sezonów, zainteresowanie wypoczynkiem w domkach.
Dlaczego domki w wersji premium?
Ograniczenie możliwości wyjazdu za granicę oraz brak pełnego poczucia bezpieczeństwa związane z obecną sytuacją epidemiczną na świecie sprawiły, że pożądaną opcją stały się domki premium. Polacy preferują inwestycję w taką bezpieczną przystań niż decydowanie się na pobyt za granicami kraju.
Dlatego też staliśmy się bardziej wymagający w kwestii standardów domków letniskowych. Własna wakacyjna przystań w modernistycznym stylu, z ogrodzeniem, monitoringiem i parkingiem to obecnie synonim luksusu i obietnica udanego wypoczynku z dala od zgiełku miasta. Dawid Jakubowski, prezes zarządu spółki BJPDI, odpowiedzialnej za osiedle domków jednorodzinnych NOKK Houses na Mazurach, stwierdza, że pandemia zdecydowanie wpłynęła na rynek mieszkaniowy. – „Polacy stali się bardziej wymagający w kwestii wypoczynku, dlatego domki letniskowe stają się coraz bardziej premium. To już nie „dacze” czy „chatki” na działkach. Obecnie takie domki stają się przedłużeniem miejskiego apartamentu” – podkreśla Dawid Jakubowski z Nokk Houses.
Polacy marzą o domach za miastem
Zainteresowanie domkami letniskowymi w standardzie premium pokrywa się również z ogólną chęcią posiadania niewielkiego domu lub działki rekreacyjnej poza miastem. Z badania, przeprowadzonego dla Castoramy, wynika, że 84 proc. Polaków chciałoby mieć na własność dom, a 75 proc. – działkę rekreacyjną.
https://biuroprasowe.castorama.pl/141520-boom-na-domy-do-35m2-castorama-diagnozuje-nowy-trend