Stare anglosaskie przysłowie głosi: „inwestuj w ziemię, Bóg już więcej jej nie stworzy”. I rzeczywiście, szukając pomysłów na pomnażanie oszczędności coraz trudniej kłócić się z tym powiedzeniem.
Przeciętnemu Kowalskiemu wcale nie jest łatwo trafić na dobrą ofertę inwestycyjną. W przeciwieństwie do najlepiej zarabiającego 1%, banki i doradcy inwestycyjni nie walczą o jego uwagę prezentując różne możliwości inwestycyjne. A powinni, ponieważ wraz ze wzrostem gospodarczym Polacy coraz częściej szuka sposobów na możliwie najbardziej dochodowe lokowanie swoich oszczędności.
Posiadając kapitał rzędu kilkunastu-kilkudziesięciu tysięcy złotych, nie myślimy zbyt często o inwestycji w nieruchomości. A to błąd – są one dużo bardziej dostępne niż się wydaje i spełniają wymagania ciężko pracujących Polaków.
Inwestycje: zysk i bezpieczeństwo priorytetem
Polacy w doborze inwestycji cenią sobie przede wszystkim bezpieczeństwo – lokując ciężko wypracowane oszczędności chcemy mieć pewność, że są one bezpieczne i pracują bez ryzyka ich utraty. Docierające do nas z rynku informacje o kolejnych aferach z instytucjami finansowymi w tle wcale nie pomagają w budowaniu zaufania do oszczędzania poza przysłowiową skarpetą.
Jednocześnie coraz wyraźniej widać, że „najbezpieczniejsze inwestycje”, czyli lokaty bankowe, nie przynoszą realnych zysków. Dzieje się tak, ponieważ oferowane przez banki oprocentowanie jest niższe niż inflacja. Innymi słowy, ceny produktów rosną szybciej niż oszczędności na lokatach.
Nasi inwestorzy szukają oczywiście wysokich zysków, ale jeszcze większą uwagę zwracają na bezpieczeństwo swoich oszczędności – mówi Adam Komorowski, prezes grupy inwestycyjno-deweloperskiej CIRRUS Capital – By spełnić ich wymagania, produkty inwestycyjne budujemy bazując na nieruchomościach.
Nieruchomości: faworyt Polaków
Coraz częściej okazuje się, że to właśnie nieruchomości są odpowiedzią na inwestycyjne potrzeby Polaków. Według danych Eurostatu, mieszkania stanowią aż 79% wartości składników trwałych majątku Polaków. Nieruchomości nie tylko zyskują na wartości z czasem, ale pozwalają również zarabiać na wynajmie przez cały okres inwestycji.
Takie inwestycje mogą przynosić nawet 6-7% w skali roku. W porównaniu do lokat, które oferują średnio 1,65% w skali roku, jest to odczuwalnie więcej. W grę wchodzi zarówno zakup mieszkań pod wynajem, jak również lokali użytkowych, czy gruntów. Co w takim razie powstrzymuje Polaków przed tego typu lokowaniem oszczędności?
Często nie zdajemy sobie sprawy, że do inwestowania w nieruchomości nie potrzeba nam wcale 200 czy 400 tysięcy złotych – komentuje Adam Komorowski – Produkty inwestycyjne bazujące na nieruchomościach znaleźć można już od 20 tysięcy złotych. Potrafią one oferować wysoki zysk, gwarantując jednocześnie bezpieczeństwo poprzez wpis hipoteki do Księgi Wieczystej nieruchomości na rzecz inwestora. W ten sam sposób banki zabezpieczają kredyty.
Jak się okazuje, inwestując w nieruchomości nie trzeba wcale być właścicielem całego budynku. Model, który Polacy bardzo polubili w przypadku condohoteli, czyli inwestycja zbiorcza, staje się coraz częściej dostępny w innego rodzaju nieruchomościach. Można w ten sposób zainwestować na przykład w biurowce czy lokale usługowe.
Inwestycja idealna?
Inwestycja w nieruchomość od niskiej kwoty brzmi bardzo dobrze. Niestety, jak w przypadku każdej inwestycji, inwestor musi zwracać uwagę na szereg czynników przy ocenie ryzyka. Forma inwestycji, sposób i wysokość zabezpieczenia kapitału to niektóre z nich.
Na rynku można spotkać oferty oznaczone jako inwestycje w nieruchomości, które w rzeczywistości okazują się wykupem udziałów w spółkach. Wiąże się to z szeregiem obowiązków, które nakłada na udziałowców kodeks spółek handlowych. Inwestorzy, którzy szukają dochodów pasywnych, nie zawsze zainteresowani są tymi dodatkowymi obowiązkami. Warto więc szukać ofert, które niekoniecznie bazują na udziałach.
Alternatywą są pożyczki zabezpieczone. W przypadku takiej formy inwestycji kluczowy jest sposób zabezpieczenia. Inwestor powinien znać odpowiedzi na pytania takie jak: co zabezpiecza inwestycję? do jakiej kwoty? kto gwarantuje to zabezpieczenie?
Najlepsze oferty to oczywiście te, które jasno wskazują Inwestora jako właściciela do momentu jego spłaty. W przypadku nieruchomości, podobnie działa zabezpieczenie w postaci imiennego wpisu hipoteki do Księgi Wieczystej na określoną wartość. Perełkami na rynku są natomiast oferty, których wartość zabezpieczenia jest wyższa od kwoty inwestycji.