Site icon Portal Nieruchomości

Karkołomne parkowanie na nowych osiedlach w Polsce

Fot. materiały prasowe

1,5 miejsca parkingowego na nowe mieszkanie nic nie zmieni. Walka o miejsca parkingowe to codzienność na nowych osiedlach.

– Dotychczas obserwowaliśmy wręcz wyścigi o miejsca parkingowe w nowobudowanych osiedlach. Zawsze było ich za mało. Regulacja ustawowa, by na jedno nowe mieszkanie przypadało 1,5 miejsca parkingowego, a nie jedno to pozytywna zmiana, ale nie przyniesie ona radykalnej rewolucji. Może poskutkować tym, że koszt budowy mieszkań wzrośnie – mówi Mirosław Król, ekspert rynku nieruchomości.

„To problem dla deweloperów, którzy budują małe lokale” Miejsce w garażu warte niewiele mniej niż kawalerka?

Sytuacja związana z parkowaniem i budowaniem miejsc parkingowych dla właścicieli nowych mieszkań wymagała uporządkowania. Deweloperzy mając obowiązek budowania jednego miejsca parkingowego na jedno mieszkanie, na dodatek nie zawsze w obrębie budynku, często przygotowywali tych miejsc tak mało, że klienci nie mieli już okazji zakupić miejsca dla siebie.

  – 1,5 zamiast jednego miejsca parkingowego to więc statystycznie 50% więcej przestrzeni do parkowania. Będzie na pewno łatwej o zakup miejsca parkingowego dla siebie, ale nie ma szans, by wyczerpało to oczekiwania klientów. Zauważamy, że na jedną rodzinę przypadają teraz 2, a coraz częściej nawet 3 samochody. Jest to krok w dobrą stronę, ale nie zmiana rewolucyjna – dodaje Mirosław Król.

    – To problem dla deweloperów, którzy budują małe lokale. Może się bowiem okazać, że koszt budowy miejsca w garażu będzie znaczną częścią kosztu przypadającego na pojedyncze mieszkanie czy kawalerkę. Wyobrażam sobie, że firmy budujące masowo dużą ilość mieszkań, zastanawiają się teraz jak pomieścić 50% miejsc parkingowych więcej. Jeżeli więc wzrosną ceny to raczej kawalerek i małych mieszkań. Nie wydaje mi się, by w przypadku dużych mieszkań, przy tak trudnej sytuacji rynkowej, deweloperzy próbowali przerzucać koszty na klientów – mówi Mirosław Król.

„Jedna rodzina nie wykupi żadnego miejsca, a inna weźmie trzy” – miejsc do parkowania jest zawsze za mało

   Niektórzy deweloperzy zwracają uwagę, że koszy budowy jednego miejsca parkingowego to nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, a wiele rodzin oszczędzając nie decyduje się na zakup mieszkania razem z miejscem parkingowym.

Czy to oznacza, że dodatkowe miejsca parkingowe będą stać puste? – Nie ma na to szans – mówi wprost Mirosław Król. – Miejsca parkingowe zawsze rozchodzą się ekspresowo. Nawet jeżeli jedna rodzina dla oszczędności nie wykupi miejsca parkingowego, to następna będzie chciała wykupić dwa albo nawet trzy. Zawsze będzie więc tak, że tych miejsc może okazać się za mało – mówi Mirosław Król.

  Obecnie cena miejsca w garażu podziemnym to około 70 tysięcy złotych. Nawet jeżeli cena wzrośnie to zainteresowanych nie zabraknie. – Dla deweloperów to spora zmiana. Myślę, że na pewno będą mieć miejsce wyliczenia jak zoptymalizować koszty, nie stracić zysków, a jednocześnie nie stracić przestrzeni inwestycyjnej. Myślę, że w obecnej sytuacji to przestrzeń jest dla dewelopera priorytetem, a budowa większej ilości miejsc parkingowych wymagać będzie pewnej zmiany w podejściu do jej zagospodarowania – dodaje ekspert.

Exit mobile version