Trwająca od dwóch lat pandemia, niepewność w gospodarce, wzrost inflacji i brak alternatyw dla inwestowania kapitału, to wszystko przełożyło się na wzrost zainteresowania inwestycjami na rynku nieruchomości luksusowych. O sytuacji w segmencie nieruchomości premium, podsumowaniu mijającego roku i prognozach na najbliższą przyszłość rozmawiamy z Małgorzatą Nowodworską, dyrektor sprzedaży i marketingu Angel Poland Group i prezeską krakowskiego oddziałku Polskiego Związku Firm Deweloperskich, a także zwyciężczynią konkursu Top Woman in Real Estate.
Mimo, że na początku pandemii nastąpiło naturalne spowolnienie, rynek nieruchomości premium jest odporny na kolejne zawirowania. Z czego to wynika? Dlaczego ludzie tak chętnie kupują luksusowe nieruchomości?
Małgorzata Nowodworska: Dla pewności. Pewności lokaty kapitału, pewności braku spadku ich wartości, a także pewnej przyszłości swoich potomków. Dobra luksusowe nigdy nie traciły na wartości, nawet podczas największych światowych kryzysów i klienci dobrze o tym wiedzą. Najdroższe i najbardziej wartościowe aktywa zawsze trzymane są najdłużej i sprzedają się w najwyższej cenie. Wiedzą o tym nie tylko wprawni inwestorzy, ale również osoby lokujące swoje środki w tego typu inwestycje od wielu pokoleń, bo nigdy na nich nie stracili.
Mieszkania na całym świecie drożeją. Wzrost realny cen nieruchomości rok do roku w III kwartale wyniósł w Polsce 2,4 proc. Kilkunastoprocentowe podwyżki odnotowano w Szwecji, Holandii, na Słowacji, w Danii oraz w Luksemburgu. Jak wygląda wobec tego rynek nieruchomości luksusowych w Polsce?
Małgorzata Nowodworska: Europa jest wyjątkowa. To stary kontynent – moim zdaniem najpiękniejszy. Kontynent z niesamowitą architekturą. Polska wciąż wypada nieźle jeśli chodzi o cenę za m2 na Starym Mieście w zestawieniu z Wiedniem czy Berlinem. Dla porównania w Londynie ceny najdroższych penthouse-ów w rezydencji Hyde Park One sięgają ok. 530 tysięcy złotych za m2. Polska ma świetną lokalizację, ponieważ leży w środku Europy, stabilną sytuację polityczną i ekonomiczną, dobrze się tutaj żyje i w perspektywie cen europejskich jest wciąż stosunkowo tanio.
Najwyższe ceny są w Warszawie, gdzie za m2 nieruchomości trzeba zapłacić nawet do 60 tysięcy złotych. Zaraz po niej jest Kraków, gdzie dobrych działek jest jak na lekarstwo, a działek na Starym Mieście już właściwie nie ma. Aby znaleźć apartament z parkingiem podziemnym i klimatyzacją, strefą spa/Wellness, siłownią oraz – w przypadku Krakowa – z widokiem na Wawel lub w jego bliskim sąsiedztwie, trzeba się sporo naszukać. To właśnie jeden z powodów dla którego Angel Wawel czy Angel Stradom sprzedają się w zawrotnych cenach. W przypadku tych inwestycji mamy tzw. „whole package” apartamentu premium: lokalizację z widokiem na Wawel bądź ogrody Bernardynów lub Misjonarzy, całą infrastrukturę nowoczesnego budownictwa z podziemnym parkingiem, ochroną 24h, klimatyzacją, spa, Wellness oraz prywatną siłownią. W tego typu inwestycjach cena wynosi nawet 38 tysięcy złotych za m2. Ceny apartamentów rosną również we Wrocławiu i Trójmieście. W stolicy Dolnego Śląska ceny niektórych nieruchomości przekraczają już 30 tysięcy złotych.
Co sprawia, że rynek nieruchomości luksusowych jest odporny na kryzysy występujące w gospodarce?
Małgorzata Nowodworska: Ich ograniczony zasób i unikatowość. Jednym z głównych czynników cenotwórczych nieruchomości segmentu premium obok ich lokalizacji i standardu jest cała infrastruktura wokół nich. Dlaczego Angel Wawel zostało inwestycją dekady? Bo do konsultacji zaangażowaliśmy paryskie biuro architektoniczne oraz brytyjskiego uznanego projektanta ogrodów Matta Jamesa, a w patio umieszczone zostały rzeźby Bronisława Chromego. Mieszkańcy kompleksu oprócz basenu, strefy spa, siłowni, mają własną bibliotekę czy salę kinową. Nie znam drugiego takiego projektu w Krakowie.
W naszej najnowszej inwestycji Angel Stradom żaden z apartamentów nie wychodzi na ulicę, wszystkie są schowane w środku ogrodu, a tuż obok mamy Zamek Królewski na Wawelu. To wspaniałe połączenie sprawiło, że prawie wszystkie apartamenty sprzedaliśmy przed zakończeniem inwestycji, a dziś zostało zaledwie kilka wolnych. Każdy doświadczony inwestor wie, że to absolutnie wyjątkowy widok, a bezpośrednie sąsiedztwo luksusowego hotelu Stradom House dodatkowo podnosi prestiż tej inwestycji. Jeśli decydujemy się więc zaangażować kapitał w nieruchomości w segmencie premium, powinniśmy wziąć pod uwagę wszystkie składowe: lokalizację, jakość wykończenia, infrastrukturę, widok i najbliższe sąsiedztwo.
W tym roku Angel Poland Group może poszczycić się udanymi transakcjami na najbardziej luksusowe apartamenty, których łączna kwota w samym Krakowie przekroczyła 160 mln zł. A jakie są prognozy na nadchodzący rok?
Małgorzata Nowodworska: Prowadzimy obecnie poważne rozmowy o nabyciu kilku ciekawych nieruchomości w samym centrum Krakowa. Ponadto, mamy nadzieję, że uda nam się uruchomić nasz nowy projekt- Angel Green. To ogromne wyzwanie, zaprojektowaliśmy tam coś absolutnie wyjątkowego.
We Wrocławiu pracujemy nad nowym projektem, już wkrótce poinformujemy o szczegółach.
Wciąż bardzo intensywnie poszukujemy nowych gruntów i budynków do rewitalizacji zarówno w Krakowie jak i Wrocławiu.
Równolegle bardzo mocno rozwijamy Angel Management, tj. spółkę która zajmuje się zarządem, sprzedażą, wynajmem czy wykończeniem zakupionego u nas mieszkania. Tak pojmujemy holistyczne podejście do obsługi naszych klientów, jesteśmy z nimi od początku do końca.
Angel Poland Group ma w swoim portfolio niezwykłe inwestycje, które są unikatowe na skalę Europy. Angel Wawel ze spektakularnym, zatykającym dech w piersiach Royal Apartment, Angel Stradom oraz Stradom House – luksusowy hotel, który już wkrótce wpisze się na mapę krakowskiego lifestyle’u. Jak udaje się Państwu łączyć te dwie cechy: nowoczesność i historię?
Małgorzata Nowodworska: To bardzo trudne i odpowiedzialne zadanie. Jesteśmy pod ciągłym ostrzałem władz i opinii publicznej, oczekiwania są ogromne, krytyka jeszcze większa. Pracujemy zgodnie z rygorystycznymi wytycznymi konserwatorskimi, z najwyższą starannością dbając o to, aby budynki odzyskiwały swój dawny blask. Nasze inwestycje w Krakowie wzbudzają wiele emocji, ponieważ znajdują się w starej części miasta, która dla wielu powinna pozostać nietknięta. Tymczasem, gdyby nie prywatni inwestorzy wiele budynków popadłoby w ruinę, bo na renowacje często brakuje środków. Nasze projekty powstają zawsze przy udziale dwóch biur projektowych: lokalnego i międzynarodowego- koncepcyjnego. Zatrudniamy międzynarodowych konsultantów właśnie po to, aby nadać projektom kosmopolityczny i wielokulturowy charakter. Każdy projekt powstaje z wielką pieczołowitością i cieszymy się, że znajdują one uznanie wśród klientów, jak również dostają wiele polskich i międzynarodowych nagród.
W grudniu Angel Poland Group obchodziło swoje 18-lecie. Jak firma zmieniała się w ciągu tych lat?
Małgorzata Nowodworska: Firma zatrudnia dzisiaj niemal 100 osób, działa w czterech biurach w Krakowie i Wrocławiu. W swoim portfolio posiada wiele nagrodzonych projektów i składa się z zespołu niesamowitych ludzi, związanych z firmą od kilku lub kilkunastu lat. Myślę, że to właśnie ludzie tworzący firmę, identyfikujący się z jej misją są gwarancją sukcesu Angel Poland Group.
Przez ostatnie kilkanaście lat wnikliwie obserwuję kolejne progi przekraczania barier cenowych. Pamiętam jak nasza pierwsze apartamenty przy Rynku Głównym sprzedawaliśmy za 10 tysięcy złotych za m2. Wówczas mówiono nam, że nikt ich w tej cenie nie kupi! Kupowali, choć byli to głównie cudzoziemcy. Polacy czekali aż będzie taniej. Dzisiaj sytuacja na rynku nieruchomości premium wygląda zupełnie inaczej, ponieważ kupujący to głównie Polacy. W najnowszej inwestycji w Krakowie mam tylko dwie osoby z zagranicy.
Co czeka branżę nieruchomości luksusowych w nadchodzącym roku?
Małgorzata Nowodworska: Utrzymanie trendu wzrostowego cen, jednakże z mniejszą dynamiką i jeszcze mniejszą podażą apartamentów z segmentu premium na rynku pierwotnym.
Dziękujemy za rozmowę.