Szkło płaskie typu float, odprężone, jest najbardziej znanym rodzajem szkła, od dawna stosowanym w stolarce okiennej i używanym jako podstawa wszelkich rozwiązań.
Swoją nazwę zawdzięcza temu, że powstaje w wyniku wylania masy szklanej na roztopioną cynę i stopniowego schłodzenia w odprężarce. Ten proces usuwa naprężenia wewnętrzne, prowadzące do pękania szklanej tafli podczas cięcia lub w trakcie dalszej obróbki. Niestety, ten rodzaj szkła charakteryzuje się niewielką odpornością na uszkodzenia mechaniczne i kiedy dojdzie do jego uszkodzenia ostre kawałki mogą poważnie zagrażać zdrowiu.
Co więcej, nie zawsze mamy wpływ na pękanie tafli. Zdarza się bowiem, że dochodzi do tego… samoistnie.
Dlaczego szkło pęka?
Szkło jest materiałem trwałym, ale kiedy zostanie przekroczona granica jego wytrzymałości – pęka. Najczęściej spotykane jest pękanie mechaniczne, np. w wyniku celowego lub przypadkowego uderzenia ciężkim przedmiotem czy po prostu beztroskiej zabawy dzieci z piłką. Ale może ono również być wywołane naprężeniami mechanicznymi spowodowanymi zbyt ciasnym montażem szkła w mocowaniu, niewłaściwym jego transportem, defektami fabrycznymi, małymi ryskami na powierzchni czy zanieczyszczeniami chemicznymi w trakcie produkcji.
Na drugiej szali możemy natomiast umieścić zjawisko pękania termicznego, będące rezultatem nierównomiernego nagrzewania się szklanej powierzchni. Czy jesteśmy w stanie mu zapobiec? Nie zawsze, ale warto wiedzieć, jakich praktyk należy się wystrzegać, by uniknąć przykrych konsekwencji w postaci pęknięć. Posiadacze okien od strony południowej powinni zrezygnować z montażu mocno zaciemniających, niewentylowanych żaluzji czy rolet. Dlaczego?
– Oprócz światła widzialnego, przesłony zaciemniające nie przepuszczają też fal podczerwieni, a więc energii cieplnej, w związku z czym ciepło to kumuluje się pomiędzy szybą a roletą i nagrzewa szkło. Jednocześnie ta część szyby, która jest schowana w ramie okna, pozostaje chłodniejsza, przez co pojawia się różnica temperatur na tyle duża, że może prowadzić do pęknięcia tafli – wyjaśnia Jakub Rydkodym, Kierownik Wsparcia Technicznego Sprzedaży Saint-Gobain Glass.
Nawet z pozoru mało znaczące czynniki, jak zbyt blisko dosunięty do szyby mebel czy poduszki ułożone na parapecie, mogą podnieść ryzyko pękania termicznego. Taki nieoczekiwany zwrot akcji wymaga zdecydowanego działania – odpowiednich procesów wzmacniających szkło, bowiem bezgraniczne bezpieczeństwo użytkowników to jedyny dopuszczalny scenariusz!
Silne… jak szkło!
Ze względu na doskonały design i znakomitą funkcjonalność, szkło stanowi niezwykle atrakcyjny materiał budowlany – tak w oczach projektantów, jak i użytkowników. Cechy te sprawiają, że chcemy się nim otaczać i stosować szklane tafle wszędzie tam, gdzie nam się wymarzy. Żeby nasz dom nie zamienił się jednak w „szklaną pułapkę”, powinniśmy wybierać szkło o najlepszych parametrach wpływających na odporność tafli i w efekcie – nasze bezpieczeństwo. Nowoczesne przeszklenia na podłodze, dachu czy balustradzie muszą być niezawodne i skuteczne niczym gwiazda kina akcji. W naszej życiowej fabule nie ma przecież miejsca na… dziury.