Wielkopolska to dziś jeden z trzech najszybciej rozwijających się polskich regionów. Według najnowszych danych Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju wskaźnik PKB na mieszkańca przekroczył 76% średniej w UE i jest zaliczany do trzech najwyższych w Polsce.
Z kolei bezrobocie w Poznaniu i regionie od lat należy do najniższych w kraju. W ślad za tym rozwija się także rynek nieruchomości, również tych luksusowych. To dobry czas dla PVI, które specjalizuje się w podobnych inwestycjach.
– To nie tylko statystyka, widzimy, jak szybko miasto się zmienia. Jak dzięki swojej otwartości i swemu potencjałowi przyciąga młodych, ambitnych i zamożnych. W ślad za tym przybywa również inwestycji w przemysł i lokowane są nowe centra usług wspólnych. To z kolei pozwala na planowanie inwestycji w nieruchomości z odpowiednią perspektywą – podkreśla Jakub Nieckarz z PVI. – Systematycznie rośnie grono wymagających klientów, którzy mają bardzo dokładnie sprecyzowane oczekiwania i szukają oryginalnych nieruchomości w dobrych lokalizacjach. Także tych luksusowych – dodaje.
W opiniotwórczym raporcie CBR, w którym oceniane są miasta m.in. z Europy, Poznań znalazł się wśród 10 miast zaklasyfikowanych do kategorii Growth Clusters, czyli wśród metropolii z największym potencjałem. Dziś trudno znaleźć dzielnice, w których nie byłyby prowadzone inwestycje budowlane, zarówno mieszkaniowe, jak i usługowe. Dynamicznie rozwijają się Winiary, Winogrady i Podolany. Zmiany zachodzą także w centrum metropolii.
W październiku 2018 r. agencja Fitch potwierdziła rating Poznania na poziomie A−. PVI kieruje swoją ofertę do szukających mieszkania lub lokalu użytkowego w centrum miasta – tam gdzie „wszystko jest blisko”. Dodatkowym atutem jest położenie w sąsiedztwie planowanego nowego centrum Poznania, na pl. Kolegiackim. _ Ta inwestycja znacząco odmieni starą część miasta, która zyska na atrakcyjności i znaczeniu, a nasz budynek został tak zaprojektowany, aby uzupełnić istniejący krajobraz i jego dotychczasowy charakter – przekonuje J. Nieckarz.
Analitycy portalu RynekPierwotny.pl w opublikowanym w maju tego roku raporcie kwartalnym wskazują właśnie na rosnące zainteresowanie droższymi mieszkaniami.
– Rynek się zmienia i dostosowuje do otoczenia ekonomicznego, w tym także do zamożności mieszkańców. W Poznaniu w I kw. 2019 r. sprzedano o 36% mieszkań więcej niż w poprzednim kwartale, a w Łodzi – która też jest w naszym portfelu inwestycyjnym – o 26% więcej. Naszym zdaniem coraz bardziej doceniane jest to, co dobre i odbiegające od rozwiązań standardowych. Dla deweloperów, podobnie jak dla inwestorów zaangażowanych na rynku nieruchomości, Poznań należy do miast z przyszłością – podsumowuje J. Nieckarz.